sobota, 14 czerwca 2014

Wystawa Kwiatów i Ogrodów - Relacja - Część 2

Jednak klimatyzacja to zabójcza broń dla organizmu! Laborantki w mniejszym lub większym stopniu kichają, psikają i pokasłują. W przypadku Laborantki B zapowiada się na poważne przeziębienie. Adrenalinka po Wystawie Kwiatów i Ogrodów spadła, zmęczony organizm stał się łatwym łupem dla wirusów. A tu wyjazd na koncerty już za parę godzin! Trzeba się ratować - mleko+czosnek+miód może postawią na nogi.

Znajdzie się jednak trochę sił na przedstawienie kolejnej małej fotograficznej opowieści o wydarzeniach sprzed tygodnia. Dziś zdjęcia aranżacji wykonanych na pokazie, który nosił nazwę "Męski punkt widzenia - kompozycje z kwiatów sztucznych z wykorzystaniem produktów ze sklepu budowlanego". To taki ukłon w stronę budowlańców i majsterkowiczów-amatorów. Laborantki zagłębiły się w świat rur, styropianów, śrubek, pił, pustaków i wyłuskały coś do swoich eksperymentów. Poniżej efekty "doświadczeń".

 Taka kompozycja może być oryginalnym prezentem dla Pana zajmującego się na co dzień pracami remontowymi. Fajna aranżacja na stół. Tu przykład połączenia roślin żywych (odpowiednio zabezpieczonych przed utrata wilgoci) i kwiatów sztucznych.




 Wąż ogrodowy okazał się wdzięcznym podkładem dla fikuśnego wianka. Wyszła oryginalna, trwała dekoracja do powieszenia na werandzie, balkonie, płocie, dzwiach lub gdzie kto chce:)

Pan w składzie drewna bardzo się dziwił, że Laborantki potrzebują tylko dwa plastry drewna. Dziwił się, ale przyciął idealnie . "Drewniane pajdy" stały się podstawą dla poczciwych, starych butelek, które w połączeniu ze sztucznymi kwiatkami nabrały charakteru dekoracyjnego.

Trzy godziny oklejania styropianu korą drewna i mchem dało w kość, ale opłacało się. Powstała nowoczesna aranżacja, która z powodzeniem może konkurować z obrazami. Będzie się ładnie prezentować na półce, komodzie czy parapecie.

2 komentarze:

  1. dekoracja na drewnianych plastrach piękna!! i wężowy wianek też baaardzo mi się podoba. A klimatyzacja zabójcza, unikam jak ognia :)) wolę się smażyć w aucie niż ją używać,bo doświadczyłam przykrych sutków,pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Laborantkom miło, że się podoba :) Bardzo się starały, żeby kompozycje na pokazach zaskoczyły odbiorców.
      Pozdrawiają

      Usuń

Napisz coś do nas, chętnie przeczytamy i odpiszemy

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...